Policjanci z Posterunku Policji w Skołyszynie zatrzymali mężczyznę, który podpalał niezamieszkałe drewniane domy. 19-latek przyznał się do zarzucanych mu czynów, a za swoje zachowanie odpowie przed sądem. Grozi mu teraz kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat.
Końcem marca na granicy miejscowości Skołyszyn i Lisów, doszło do pożaru opuszczonego drewnianego domu. Z kolei w niedzielę, około godz. 2.30, jasielski dyżurny został poinformowany o palącym się pustostanie w Skołyszynie przy drodze krajowej nr 28.
W obu przypadkach funkcjonariusze wykonali oględziny i zabezpieczyli ślady. – W toku wykonanych czynności, już kilka godzin po niedzielnym pożarze, policjanci z posterunku w Skołyszynie zatrzymali podejrzanego o dokonanie podpaleń – informuje mł. asp. Daniel Lelko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaśle.
19-latek trafił do policyjnego aresztu. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mu zarzutów, do których się przyznał. – Straty powstałe w wyniku podpaleń wyniosły 60 tys. złotych – dodaje mł. asp. Daniel Lelko.
Wobec mieszkańca gminy Skołyszyn został zastosowany środek zapobiegawczy w postaci dozoru. Damianowi C., za zniszczenie cudzej rzeczy, mężczyźnie grozi teraz kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.