Do tragedii doszło dzisiaj w Zagórzanach pod Gorlicami. Członek rodziny zaalarmował służby ratunkowe o rannych osobach, które przebywają zamknięte w domu. Na miejsce skierowano znaczne siły służb ratunkowych.
Jak informuje serwis gorlice24.pl, pomimo trwającej prawie godzinę walki o życie, nie udało się uratować 4-letniej dziewczynki. Z kolei 40-letnia kobieta została przetransportowana do gorlickiego szpitala.
Miejsce zdarzenia jest obecnie otoczone przez służby. Przez kilka godzina będą pracować policyjni technicy pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Gorlicach. Nie wiadomo jeszcze, w jakim stanie jest obecnie 40-latka, która z ranami ciętymi trafiła do szpitala.