22 września po godz. 8, dyżurny jasielskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży Toyoty Hilux, do której doszło kilkanaście minut wcześniej na ul. Staszica w Jaśle. Na miejsce zdarzenia natychmiast udali się policjanci z referatu patrolowo-interwencyjnego.
Właściciel pojazdu przekazał mundurowym, że z okna budynku zauważył, jak jakiś mężczyzna odjeżdża z parkingu jego pojazdem. – Dyżurny poinformował pozostałe patrole o kradzieży. Część z nich została skierowana na punkty blokadowe – relacjonuje mł. asp. Daniel Lelko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaśle.
Sprawą zajęli się jasielscy kryminalni, którzy ustalili, gdzie znajduje się samochód. Policjanci w zaledwie kilka godzin później, odnaleźli pojazd w miejscowości Bierówka. Wykonali oględziny i zabezpieczyli ślady, a następnie przekazali wartego 170 tys. złotych pickupa właścicielowi.
Ustalili także sprawcę zdarzenia, który następnego dnia sam zgłosił się na komendę. – Mężczyzna usłyszał zarzut, do którego się przyznał oraz złożył wyjaśnienia – opisuje mł. asp. Daniel Lelko. 32-latkowi za zabór w celu krótkotrwałego użycia pojazdu mechanicznego grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.