Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Jaśle zatrzymali do kontroli drogowej dwóch kierujących, którzy jechali za szybko. Jak się okazało, dodatkowo w inny sposób naruszyli przepisy prawa. Kierowca toyoty prowadził samochód będąc w stanie nietrzeźwości, natomiast kierujący mercedesem nie miał prawa jazdy.
W ubiegłą niedzielę, funkcjonariusze z jasielskiej drogówki prowadzili działania pn. „Prędkość”. W trakcie pełnionej służby ujawnili dwóch kierujących, którzy oprócz przekroczenia dopuszczalnej prędkości, w inny sposób naruszyli przepisy prawa.
Przed godz. 9, mundurowi zatrzymali do kontroli drogowej kierującego toyotą, który w Trzcinicy jechał za szybko o 24 km/h. Sprawdzili trzeźwość mężczyzny siedzącego za kierownicą. – Alkomat wskazał w jego organizmie blisko 0,7 promila. Policjanci zatrzymali 66-latkowi prawo jazdy. Za popełnione przestępstwo oraz wykroczenie będzie odpowiadał teraz przed sądem – relacjonuje mł. asp. Daniel Lelko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jaśle.
Z kolei po godz. 14, w Szebniach, policjanci ujawnili kierującego mercedesem, który w obszarze zabudowanym na ograniczeniu prędkości do 50 km/h, poruszał się 113 km/h. – W trakcie kontroli okazało się, że prawo jazdy mężczyzny zostało zatrzymane w 2019 roku – zaznacza oficer prasowy KPP w Jaśle. W związku z popełnionymi wykroczeniami, funkcjonariusze skierowali wobec 48-latka wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego w Jaśle.