Na cmentarzu parafialnym w Dębowcu odbył się dzisiaj pogrzeb śp. Mateusza Budziaka. Druh Ochotniczej Straży Pożarnej w Łazach Dębowieckich zmarł nagle w minioną sobotę, 18 listopada. Pozostawił żonę, niespełna miesięczną córkę i rzeszę zrozpaczonych przyjaciół. W ostatniej drodze swojemu druhowi towarzyszyli strażacy z jednostki w Łazach Dębowieckich oraz druhowie z OSP KSRG Osobnica.
-reklama-
Mateusz był duszą towarzystwa. Zawsze uśmiechnięty, pomocny, znajomi i przyjaciele wspominają go jako kompana, z którym zawsze można było pogadać, zawsze wspierał. Mateusz przez kilka lat był wiceprezesem jednostki OSP Łazy Dębowieckie, grał też w klubie piłkarskim Sparta Osobnica.
„Saper”, pod takim pseudonimem znany był w lokalnej społeczności po zakończonej przygody piłkarskiej był wiernym kibicem osobnickiej Sparty. – Jego zaangażowanie i oddanie dla Sparty Osobnica pozostaną niezapomniane. Wspominamy go jako nie tylko utalentowanego zawodnika, ale przede wszystkim jako wspaniałego człowieka, który zawsze miał uśmiech na twarzy. Słowa nie potrafią wyrazić tego, jak bardzo będziemy tęsknić za Mateuszem – czytamy w komunikacie klubowym Sparty Osobnica.
-reklama-