Mężczyzna zaginął w poniedziałek. W godzinach porannych przekazał żonie, że jedzie w stronę Brzostku o godz. 8:45 granatowym Passatem. Od tego czasu nie było z nim kontaktu. Mężczyzna nie ma przy sobie dokumentów, a telefon był rozładowany. O zaginięciu została powiadomiona policja.
-reklama-
W środę w godzinach popołudniowych policja odnalazła samochód mężczyzny, a w nim ciało 36-latka. Pojazd znajdował się na terenie gminy Zagórz, w miejscowości Tarnawa Górna. To jest około 90 kilometrów od miejsca, w którym widziano go po raz ostatni. Co tam robił? To będą ustalać śledczy. – Na miejscu zdarzenia do późnych godzin nocnych pracowali technicy, którzy wykonywali oględziny miejsca zdarzenia – przekazała nam prok. Izabela Jurkowska-Hanus, szefowa Prokuratury Rejonowej w Sanoku.
Śledczy na tym etapie nie wykluczają, że do śmierci mężczyzny mogły przyczynić się inne osoby, stąd Prokuratura Rejonowa w Sanoku wszczęła śledztwo dotyczące nieumyślnego spowodowania śmierci. Jak przekazała nam prokurator Jurkowska-Hanus, na poniedziałek zaplanowano sekcję zwłok.
Tarnawa Górna na mapie:
-reklama-