Ponad 30 tysięcy złotych miesięcznie. Do tego pieniądze na zwrot kosztów podróży i utrzymanie biura poselskiego. Posłowie Parlamentu Europejskiego nie klepią biedy. Większość partii odsłoniła już nazwiska, które znajdziemy na listach wyborczych. Kto chce się dostać do Brukseli?
Długo nie było wiadomo, kto z Prawa i Sprawiedliwości znajdzie się na liście wyborczej. Od dawna mówiło się, że „jedynką” będzie były prezes Orlenu. Przewidywania się sprawdziły. Daniel Obajtek otwiera podkarpacką listę PiS do Parlamentu Europejskiego. Kto jeszcze z list PiS chce się dostać do władz Unii Europejskiej? Tuż za Obajtkiem znajdziemy nazwisko obecnego europosła z Jasła. Bogdan Rzońca – jak oficjalnie potwierdził wczoraj wieczorem PiS – będzie ubiegał się o reelekcję z drugiej pozycji na liście.
Trzecia próba Kurowskiej
Na liście PiS znalazła się też Maria Kurowska. Posłanka, która po raz drugi została wybrana do Sejmu RP powalczy o mandat europosłanki. Kurowska już w 2014 roku chciała dostać się do Brukseli. Startowała wówczas z list Solidarnej Polski. Bezskutecznie. Również w 2019 roku mieszkańcy Podkarpacia nie dali jej mandatu do zasiadania w Parlamencie UE. Startowała z 9. pozycji i otrzymała 27 493 głosów.
Berkowicz na trójce
To nie wszyscy przedstawiciele powiatu jasielskiego, którzy znajdą się na listach 9 czerwca. Adam Berkowicz z Konfederacji znajdzie się na 3 miejscu. Berkowicz w ostatnich wyborach zdobył mandat radnego Sejmiku Województwa Podkarpackiego. Jedynką jest Tomasz Buczek, dwójką Karolina Pikuła.
Na listach koalicji Polska 2050 – Polskie Stronnictwo Ludowe znajdziemy Iwonę Lewek z Jasła. Kandydatka po raz pierwszy powalczy o mandat europosłanki. 41-letnia Lewek ma mieć siódmą pozycję. Z list Koalicji Obywatelskiej do Brukseli chce się dostać Antoni Pikul. Były wiceburmistrz Jasła i radny sejmiku województwa ostatniej kadencji. 70-letni Pikul w ostatnich wyborach samorządowych nie uzyskał reelekcji do sejmiku.
Te pieniądze na remont nie pochodzą z pfronu