W środę, 15 listopada na terenie miejscowości Polany (Gmina Krempna) Straż Graniczna po kilkukilometrowym pościgu zatrzymała małego busa z liczną grupą uchodźców z Bliskiego Wschodu.
-reklama-
Około godziny 14 grupa nielegalnych imigrantów próbowała się dostać na terytorium Polski. Busem na niemieckich numerach rejestracyjnych przejechali przez przejście graniczne w Barwinku. – W związku z uzasadnionym podejrzeniem, że w pojeździe mogą znajdować się osoby bez dokumentów uprawniających do wjazdu i pobytu na terenie RP, podjęto wspólne działania z patrolami Policji – przekazał nam porucznik Piotr Zakielarz, Rzecznik Prasowy Komendanta Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Do działań zadysponowano kilka patroli SG oraz policję z powiatu jasielskiego. W miejscowości Polany (gm. Krempna) w czasie ucieczki, kierowca busa z nielegalnymi imigrantami stracił panowanie nad pojazdem i wypadł z drogi na prywatną posesję. Bus zakopał się, co uniemożliwiało imigrantom z Bliskiego Wschodu dalszą jazdę. Jak relacjonowali nam okoliczni mieszkańcy, kierowca pojazdu próbował jeszcze na własną rękę uciekać przed funkcjonariuszami, ale szybko został ujęty.
W małym busie znajdowało się 20 osób. – Cudzoziemcy wrócili na terytorium Słowacji – przekazał nam porucznik Zakielarz z Bieszczadzkiego Oddziału Straży Granicznej.
Współczuję.