Na ulice miasta nie wyjechały jeszcze nowe autobusy elektryczne, a spółka MKS Jasło chce kupić kolejnych pięć autobusów. Tym razem jednak nie elektrycznych, a zasilanych olejem napędowym. Zakończono przyjmowanie ofert w przetargu.
Nowe pojazdy będą miały długość od 7,80 do 8,30 metra i zaoferują minimum 50 miejsc, z czego co najmniej 15 będzie siedzących. Sercem autokaru będzie silnik z elektronicznym systemem wtrysku bezpośredniego typu COMMON RAIL, turbodoładowany i wyposażony w system chłodzenia powietrza, co przełoży się na lepsze osiągi oraz oszczędność paliwa.
Komfort i bezpieczeństwo kierowcy również zostały uwzględnione w przetargu. Miejsce pracy będzie częściowo oddzielone od przestrzeni pasażerskiej, a konstrukcja drzwi zapewni dodatkową osłonę w przypadku zagrożenia z zewnątrz.
W trosce o wygodę podróżujących, każdy autokar zostanie wyposażony w punkt sprzedaży biletów oraz otwory w szybie ułatwiające komunikację głosową między pasażerami a obsługą. Dodatkowo, w przestrzeni pasażerskiej znajdzie się sześć podwójnych portów USB (minimum 3.0 typ A), umożliwiających ładowanie urządzeń mobilnych.
Nowoczesne systemy monitoringu to kolejny istotny element nowych autokarów. Każdy pojazd zostanie wyposażony w sześć kamer: trzy w przedziale pasażerskim, jedną obserwującą drogę przed pojazdem, jedną rejestrującą obraz za autokarem oraz jedną monitorującą prawy bok pojazdu. Kamery będą dostarczać wysokiej jakości kolorowy obraz, dostosowując się do zmieniających się warunków świetlnych.
Na zakup pojazdów miejska spółka ma 5 535 000 zł. Do przetargu stanęły dwie firmy. Spółka Autobagi z Głogoczowa zaproponowała kwotę 5 774 850 zł, natomiast spółka VBI Busimport 5 498 100 zł. Nowe autokary mają wyjechać na ulice Jasła i powiatu najpóźniej do połowy lutego przyszłego roku.
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy.