Wracamy do sprawy, o której było głośno jesienią ubiegłego roku. Pracownik Magurskiego Parku Narodowego został zaalarmowany, że w trakcie polowania doszło do zabicia wilka. O sprawie powiadomiono organy ścigania.
Przez kilka miesięcy analizowano zebrany materiał dowodowy oraz przesłuchiwano świadków. Przed kilkoma dniami Prokuratura Okręgowa w Krośnie postawiła Wojciechowi N. zarzut dotyczący uśmiercenia zwierzęcia przez zastrzelenie. – Postanowieniem prokuratora Prokuratury Okręgowej w Krośnie z dnia 23 sierpnia 2024 roku wobec podejrzanego Wojciecha N. zostały zastosowane środki zapobiegawcze o charakterze wolnościowym – informuje prokurator Marta Kolendowska-Matejczuk, Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej w Krośnie.
Mężczyzna musi wpłacić poręczenie majątkowe w kwocie 20 tys. zł, ma zakaz kontaktowania z myśliwymi i innymi osobami zrzeszonymi w Kole Łowieckim. Ma też zakaz uczestnictwa w polowaniach zbiorowych i indywidulanych organizowanych przez Koła Łowieckie. Dodatkowo śledczy nałożyli na niego obowiązek stawiennictwa raz w tygodniu we właściwej jednostce Policji i zawiadomienia organu dozorującego o zamierzonym wyjeździe poza miejsce zamieszkania i terminie powrotu. Wojciech N. ma również zakaz opuszczania kraju.
– Podejrzany nie przyznał się do stawianych zarzutów i odmówił składania wyjaśnienia – przekazała prok. M.Kolendowska-Matejczuk.